czwartek, 9 sierpnia 2007

Szukam mieszkania

Czuje się w tym trochę zagubiona, bo ani nie wiem w jakiej dzielnicy szukać, ani nie znam dokładnie ich określeń – studio, monolocalo brzmią podobnie (chyba coś na kształt kawalerki), a jednak chyba się różnią. Największym wyzwaniem jest jednak studiowanie ogłoszeń po włosku. Affitto to wynająć, camera to pokój. Zastanawia jednak fakt, że w każdym mieszkaniu jest „bagno“. Szybkie spojrzenie do słownika... spokojnie, to tylko łazienka.:) Cuccina, camera to proste, ale cala reszta to już czarna magia.

Brak komentarzy: